Wielkie poszukiwania 56-letniej kobiety w gminie Buczkowice zakończone powodzeniem
W okolicach godziny 21.00 dnia 14 października, pewna 56-letnia kobieta opuściła swój dom na terenie gminy Buczkowice w powiecie bielsko-bialskim, udając się w nieokreślonym kierunku. Po otrzymaniu informacji o jej zaginięciu, natychmiast zainicjowano akcję poszukiwawczą. Do działań zaangażowane zostały wszystkie dostępne patrole policyjne, a pomocne dłonie wyciągnęli również ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (GOPR) oraz strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) Stare Bielsko.
Duża skala poszukiwań w Buczkowicach w czwartkowy wieczór była odpowiedzią na tajemnicze zaginięcie kobiety, która opuściła swój dom i ruszyła w niewiadomym kierunku. Pozostawiła za sobą list pożegnalny. W poszukiwaniach, oprócz policji, brali udział ratownicy GOPR oraz strażacy z OSP Stare Bielsko.
Koło godziny 23.30 dzielnicowi pracujący dla komisariatu policji w Szczyrku, asp. sztab. Tomasz Szwed i asp. Marcin Babiarczyk, podczas przeszukiwania okolic dorzecza rzeki Żylica, odnaleźli zaginioną kobietę w miejscowości Rybarzowice. Stan kobiety wskazywał na bezpośrednie zagrożenie dla jej życia, ale była ona przytomna – donosi komenda policji w Bielsku-Białej.
Policjanci natychmiast zareagowali na sytuację i zapewnili opiekę poszukiwanej kobiecie, okrywając ją kocami termicznymi i wzywając pogotowie ratunkowe. Ratownicy udzielili jej pierwszej pomocy na miejscu, a następnie szybko przetransportowali do szpitala.
Komenda policji wyraziła swoje serdeczne podziękowania dla strażaków z OSP Stare Bielsko oraz ratowników z beskidzkiej grupy GOPR za ich zaangażowanie w poszukiwania, które ostatecznie doprowadziło do uratowania życia zaginionej – tak brzmiał oficjalny komunikat.
