Najlepsze miasta w Polsce: badanie poziomu szczęścia mieszkańców

Znany portal sprzedażowy, Otodom, opublikował wyniki badania przeprowadzonego wśród mieszkańców polskich miast. Okazało się, że Polakom żyje się dobrze w swoich miastach, ale w rankingu na prowadzenie wychyla się Częstochowa. Niestety w negatywnym sensie, gdyż zwyciężyła jako najsmutniejsze miasto w kraju.

Od czego zależy poziom szczęścia mieszkańców?

W badaniu przeprowadzonym przez serwis Otodom uczestniczyło ponad 35 tysięcy mieszkańców Polski. Po dokładnej analizie wyników uznano, że 57% mieszkańców polskich miast wyraża zadowolenie z życia w danym mieście. Wskazywano między innymi na takie kwestie, jak dostęp do sklepów, zieleni, komunikacji miejskiej, rozrywki, a także poziom bezpieczeństwa. Z kolei na negatywne oceny najbardziej wpływały koszty życia. Wskazywano również na zanieczyszczenie środowiska i słabe skomunikowanie. Wyniki badania mogłyby być świetną wskazówką dla samorządów, chcących poprawić jakość życia mieszkańców. Nie jest to jednak takie proste, biorąc pod uwagę, jak kosztowne i problematyczne są inwestycje ograniczające emisję CO2. Ten sam problem jest z poprawą infrastruktury drogowej. Potrzeba lat, by te kwestie poprawić, co nie oznacza, że nie warto się starać.

Częstochowa najsmutniejszym miastem w Polsce

W rankingu miast uwzględniono te największe, jednak niepokojący zdaje się fakt, że wiele miast z negatywną oceną mieści się na Śląsku. W tym Częstochowa, gdzie średnia ocen wynosiła 2,8 na 5. Wszystkie inne miasta obecne w rankingu uzyskały ocenę powyżej 3. Tak niska ocena miasta, które jest duże i posiada szereg udogodnień, których nie ma w mniejszych miastach, może dziwić. Z reguły w przypadku większych miast główną wadą były koszty życia. W przypadku Częstochowy wpływ na negatywne opinie może mieć również zanieczyszczenie powietrza. Miasto jest bowiem nie tylko popularne turystycznie, ale stanowi również centrum przemysłowe.

Mniejsze miasta, do których zalicza się również Wisła, zostały ocenione mniej więcej na 3,5 – to nie najgorzej, ale są to oceny niższe w porównaniu z wynikami uzyskanymi przez duże miasta, między innymi Warszawę, czy Kraków.