Pożar w bielskim wieżowcu przy ulicy Andrychowskiej kończy się tragicznie
W centrum Bielska-Białej, w jednym z wysokich budynków mieszkalnych usytuowanych przy ulicy Andrychowskiej, miał miejsce groźny pożar. Wymagało to natychmiastowej odpowiedzi służb ratowniczych, w tym aż sześciu jednostek straży pożarnej, które ryzykowały swoje życie aby opanować sytuację.
Podczas akcji ratunkowej ewakuowano dwie osoby z mieszkania, które stanowiło epicentrum pożaru. Pomimo starań lekarzy oraz prób reanimacji, jedna z tych osób – 72 letni mężczyzna – niestety stracił życie w wyniku zatrucia dymem. Druga osoba – kobieta – została przetransportowana do szpitala w celu dalszej obserwacji i leczenia.
Dodatkowo, około 100 lokatorów wieżowca zdecydowało się samodzielnie opuścić budynek podczas trwania akcji, co znacząco ułatwiło pracę strażakom i innych służbom na miejscu.
Ten tragiczny pożar w Bielsku-Białej pokazuje jak ważna jest szybka i skoordynowana reakcja służb ratunkowych w sytuacjach zagrożenia. Niezależnie od skutków, ich poświęcenie i determinacja w działaniu zasługują na najwyższe uznanie.