Mężczyzna z Rydułtów kradnie samochód

Mężczyzna z Rydułtów kradnie samochód

Wypadki czynienia przestępstw nie są obce 36-letniemu mieszkańcowi Rydułtów, który postanowił zaprezentować swoje „umiejętności” podczas swojego pobytu w Ustroniu. Jego przemyślany plan zakładał najpierw wykradzenie kluczy do samochodu, po czym wymieniał tablice rejestracyjne na inne, aby ułatwić sobie ucieczkę do innego powiatu.

Informacja o kradzieży samochodu marki Peugeot dotarła do miejscowych służb porządkowych w środowy dzień, 22 maja. Jak relacjonuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, podkomisarz Krzysztof Pawlik, właścicielka pojazdu, będąca matką dwóch małych dzieci, zaparkowała swój samochód prawidłowo i zaszła do pobliskiej biblioteki. Nie zdawała sobie sprawy, że jest obserwowana przez złodzieja, który czekał na moment jej nieuwagi i wykradł klucze z torby. Kiedy wróciła na parking po około pół godziny, jej auto już nie było na miejscu.

Po otrzymaniu informacji o zdarzeniu, dyżurny z Ustronia skierował prowadzącego sprawę dzielnicowego i kryminalnych na miejsce zdarzenia. Pierwszym priorytetem było natychmiastowe zgromadzenie dostępnych dowodów i informacji, które mogłyby pomóc w złapaniu złodzieja. W śledztwie wykorzystano jeden z najbardziej zaawansowanych systemów monitoringu w kraju, który jest aktywny przez całą dobę, siedem dni w tygodniu, zapewniając bezpieczeństwo mieszkańcom Ustronia. Operatorzy tego systemu są w stałym kontakcie ze służbami, co zwiększa poziom bezpieczeństwa i umożliwia szybką reakcję w przypadku zagrożenia.

Dzięki monitoringu, dzielnicowy rozpoznał sprawcę – okazał się nim być dobrze znany mu mieszkaniec Rydułtów. Policjanci błyskawicznie namierzyli 36-letniego „miłośnika” cudzych samochodów i zatrzymali go na jednym z parkingów przed sklepem w Pawłowicach, jak mówi Pawlik.