Zapadł wyrok w sprawie utonięcia 12-latka

W 2017 roku na jednym z basenów w Wiśle doszło do tragicznego zdarzenia. Wycieczka klasowa dzieci ze Zgierza zakończyła się śmiertelnym wypadkiem, w wyniku którego życie stracił 12-letni chłopiec. Śmierć dziecka zwróciła uwagę mediów i prokuratury, a na jaw wyszły zaniedbania właścicieli ośrodka, w którym przebywały dzieci. Kilka dni temu w sprawie zapadł wyrok.

Basen bez ratownika

Był styczeń 2017 roku. Grupa 33 dzieci wraz z opiekunami przybyła do Wisły na wycieczkę. W trakcie pobytu w jednym z miejskich ośrodków wypoczynkowych doszło do prawdziwej tragedii. Dwóch chłopców w wieku 12 lat znalazło się pod wodą. Basen w tej części był dość głęboki, co dodatkowo utrudniało chłopcom wyjście z wody.

Opiekunowie grupy natychmiast doskoczyli do dzieci i wyciągnęli je z wody. Niestety, jednego z 12-latków nie udało się przywrócić do życia, mimo długiej reanimacji. Ten wypadek z pewnością na długo pozostanie w pamięci dzieci i opiekunów, przebywających tamtego dnia na basenie.

Uwagę policjantów, wezwanych na miejsce wraz z karetką pogotowia, przykuł brak ratownika. Na sali przebywał jedynie technik bez uprawnień ratowniczych, co przy grupie 33 pływających w basenie dzieci wydaje się okropną wręcz ignorancją. Co najgorsze, technika nie było w tym czasie przy basenie.

Wyrok dla pracowników ośrodka

Śmierć 12-latka była nieszczęśliwym wypadkiem, do którego nie musiało dojść. Na sali zabrakło jednak osób z uprawnieniami ratownika wodnego. Opiekunowie wycieczki byli trzeźwi i zrobili wszystko, co mogli, by uratować chłopca. To niestety nie wystarczyło.

Sprawa sądowa w tej sprawie toczyła się w Zgierzu. Kilka dni temu zapadł w tej sprawie ostateczny wyrok, który dotyczył prezesa ośrodka, kierowniczki i technika, który przyjął posadę ratownika wodnego bez żadnych uprawnień. Kara dla wszystkich oskarżonych jest jednakowa: 3 miesiące więzienia oraz prace społeczne na okres 2 lat. Oskarżeni nie będą mogli również przez najbliższe 5 lat zajmować stanowisk kierowniczych i pracować przy basenach lub kąpieliskach.