Wiceprezydent Krakowa, Andrzej Kulig, planuje budowę dwóch linii metra

Andrzej Kulig, wiceprezydent miasta Krakowa, podczas rozmowy wyjawił ambitne plany dotyczące rozwoju transportu miejskiego. Jego zdaniem, to właśnie podziemna komunikacja zbiorowa jest tym, czego miasto potrzebuje. Kulig zdradził, że powstanie dwie linie metra – jedna ma łączyć wschodnią i zachodnią część miasta, natomiast druga ma kursować z północy na południe. Co ciekawe, trasa jednej z linii będzie przebiegać pod Wisłą.

Kulig nie ma najmniejszych wątpliwości, że metro jest koniecznością w kontekście krakowskiej infrastruktury komunikacyjnej. Wskazuje na bardzo wysokie koszty ziemi w mieście, które uniemożliwiają efektywny rozwój komunikacji naziemnej. Zwraca też uwagę na dodatkowe koszty, takie jak wyburzenia czy wywłaszczenia, które są często pomijane w kalkulacjach inwestycji tramwajowych. Dlatego uważa on, że budowa tuneli dla metra może okazać się korzystniejsza ekonomicznie. Dodaje również, że ze względu na kompaktowość miasta, rozwój naziemnej komunikacji publicznej jest często niemożliwy lub mocno ograniczony.

Stanowisko Kuliga w sprawie metra wyraźnie różni się od opinii Jacka Majchrowskiego, wieloletniego prezydenta Krakowa. Majchrowski niejednokrotnie podkreślał, że budowa metra jest zbędna, nawet pomimo poparcia dla tej formy transportu ze strony mieszkańców miasta, wyrażonego w referendum. W przeciwieństwie do niego, Andrzej Kulig, będący zastępcą Majchrowskiego oraz kandydatem na prezydenta Krakowa w nadchodzących wyborach w kwietniu, uważa, że metro to konieczność dla stolicy Małopolski.